Fundusze na wakacje? Żaden problem!

Połowa roku szkolnego już praktycznie za nami. A to oznacza tylko jedno – najwyższa pora pomyśleć o letnich, wakacyjnych wojażach całej rodziny, zapewnieniu dzieciom opieki na czas wolny od zajęć szkolnych i przede wszystkim – o szkolnej wyprawce na kolejny, przyszły rok szkolny. Dlaczego mamy myśleć o tym już teraz, skoro przed nami jeszcze cały semestr szkolny i wiele się jeszcze zapewne wydarzy? To proste, za to wszystko ktoś będzie musiał zapłacić. A kwoty będą niebagatelne. Koszty samej szkolnej wyprawki potrafią nieźle trzepnąć po kieszeni, nie wspominając już o wysłaniu dzieci na obozy (a i rodzicom się przecież należy jakiś, choćby krótki, wyjazd). Jeśli więc nie macie w rodzinie bogatej i hojnej ciotki, a waszym dochodom bliżej do średniej niż do najwyższej krajowej, to warto wakacyjne wydatki zaplanować już teraz.

Oszczędzanie czas zacząć

Koniec stycznia i początek lutego to idealny moment, żeby nie tylko zaplanować ile i na co wydamy w tym roku ale i zacząć planować skąd wyczarować dodatkowe fundusze. Najskuteczniejszą metodą będzie comiesięczne odkładanie niewielkich kwot do skarbonki z napisem „wakacje”. W tym okresie roku możemy sobie spokojnie na to pozwolić. Jest już po świętach Bożego Narodzenia i wydatkach z nimi związanych (mieliśmy nawet czas na małe odkucie), ferie już opłacone, a kolejne zbliżające się święto (czyli Wielkanoc) nie wymaga od nas aż tak dużych nakładów finansowych.

Regularne oszczędzanie spokojnie powinno nam pozwolić na uzbieranie do lata całkiem pokaźnej sumki. Dzięki temu unikniemy paniki związanej z potrzebą organizacji większej kwoty gotówki, a i gorzką pigułkę wakacyjnych cen przełkniemy nieco łatwiej. Być może będzie to od nas wymagało lekkiego zaciskania pasa i zrezygnowania z kilku wypadów do kina i na kolację ze znajomymi ale czy wymarzone wakacje nie są tego warte?

Oczywiście, takie rozwiązanie nie sprawdzi się u wszystkich. Nie zawsze mamy możliwość wygospodarowania z naszego nader często skromnego budżetu nadwyżki finansowej. Co w takim wypadku? Najlepszym wyjściem będzie poszukanie alternatywnych, dodatkowych źródeł zarobków.

Zaróbmy na wakacje

Jak i gdzie szukać dodatkowych dochodów? Możliwości mamy naprawdę wiele.

Najprostszym sposobem jest poszukać dodatkowych zleceń związanych z branżą, w której pracujemy. Może nasz szef będzie miał dla nas dodatkową pracę, może któryś z inwestorów zaproponuje nam coś ciekawego – dajmy im więc znać, że jesteśmy zainteresowani dodatkowym zarobkiem. Dużo alternatyw ma dla nas także polski internet – pisanie artykułów na zamówienie, pozycjonowanie stron, tłumaczenia lub korekta. Oczywiście, w takich przypadkach trzeba się wykazać pewnymi predyspozycjami i wiedzą, ale zawsze warto spróbować swoich sił.

Od niedawna, dość popularną formą inwestowania i zarabiania są inwestycje w rynek mieszkaniowy, a konkretnie zakup mieszkań po okazyjnej cenie i czerpanie zysków z ich wynajmu. Metoda co prawda nie dla każdego, bo trzeba mieć pewien wkład własny już na samym początku, ale bywa skuteczna, zwłaszcza w miejscowościach uniwersyteckich.

Doskonałym źródłem dodatkowych dochodów może być także nas własny dom. Rozejrzyjmy się czy nie mamy nic do sprzedania- książki, nieużywany sprzęt RTV lub AGD, a nawet ubrania – wszystko to jest potencjalnym źródłem zarobków. Pomogą nam tutaj serwisy aukcyjne.

Gdy wszystko inne zawiedzie

Nie zawsze jednak udaje się nam zarobić i zaoszczędzić niezbędną kwotę pieniędzy. Wiadomo ceny rosną, zarobki stoją w miejscu a rynek pracy nie napawa optymizmem. Wtedy możemy się ratować pożyczkami.

Najwygodniej (i nie ukrywajmy – najkorzystniej) będzie jeśli uda nam się pożyczyć konkretną sumę od rodziny lub przyjaciół. Pamiętajmy jednak, żeby tego źródła gotówki nie nadużywać zbyt często. No i oczywiście pożyczka od rodziców, siostry czy przyjaciółki nie jest bezzwrotna, ją również należy zwrócić. Brak zwrotu w stosownym terminie nie narazi nas być może na żadne konsekwencje prawne czy finansowe ale na pewno rzuci cień na opinię o nas i rodzinne lub przyjacielskie stosunki.

Po pożyczkę możemy się także udać do instytucji finansowych lub specjalnych firm, które zajmują się udzielaniem pożyczek (chociażby zaplo.pl). Pożyczka w tych ostatnich jest wyjątkowo wygodną formą sfinansowania nie tylko wakacji ale i codziennych potrzeb lub drogich zachcianek.

Firmy udzielające pożyczek na raty często minimalizują ilość formalności i wymaganych dokumentów, starając się jak najbardziej ułatwić nam cały proces składania wniosku i udzielania pożyczki. Często wystarczy samo tylko złożenie takiego wniosku przez internet lub telefon i dowód osobisty, aby potrzebna nam kwota środków finansowych znalazła się na naszym koncie.

Kids playing at the beach